Które modele aut są najmniej awaryjne? Najnowsze dane z raportów serwisowych

Kupując samochód – zwłaszcza używany – warto kierować się nie tylko wyglądem czy ceną, ale również niezawodnością. Nikt nie chce tracić czasu i pieniędzy na częste wizyty w warsztacie. Dlatego regularnie publikowane raporty awaryjności, takie jak TÜV, Dekra czy ADAC, cieszą się ogromnym zainteresowaniem wśród kierowców. Sprawdź, które modele uchodzą za najmniej awaryjne w 2024 roku i na które warto postawić w 2025!


Skąd pochodzą dane o awaryjności?

Raporty serwisowe tworzone są przez różne organizacje, najczęściej na podstawie danych z przeglądów technicznych oraz zgłoszeń awarii. Do najpopularniejszych należą:

  • TÜV Report (Niemcy) – oparty na obowiązkowych badaniach technicznych, obejmuje miliony aut.
  • Dekra Gebrauchtwagenreport – skupia się na autach używanych z przebiegiem do 150 000 km.
  • ADAC Pannenstatistik – bazuje na interwencjach pomocy drogowej niemieckiego automobilklubu.

Wszystkie te źródła pozwalają ocenić, które auta sprawiają najmniej problemów eksploatacyjnych.


TOP 5 najmniej awaryjnych modeli w 2024 roku

Na podstawie danych z wyżej wymienionych raportów można wyłonić kilka modeli, które zasłużyły na miano liderów niezawodności:

1. Toyota Yaris

Niezmiennie od lat uznawana za jedno z najbardziej niezawodnych aut miejskich. Prosta konstrukcja, trwały silnik i niskie koszty eksploatacji czynią z niej pewny wybór zarówno dla początkujących, jak i doświadczonych kierowców.

2. Mazda CX-5

SUV o doskonałej opinii wśród użytkowników i mechaników. Silniki benzynowe Skyactiv są trwałe, a jakość wykonania wnętrza i karoserii stoi na bardzo wysokim poziomie.

3. Audi Q2

W segmencie premium Q2 wyróżnia się niezawodnością – szczególnie w wersjach z benzynowym silnikiem 1.5 TFSI. Dobrze wypadają w statystykach modeli 2–5-letnich.

4. Volkswagen Golf VII

Mimo ogólnych stereotypów o problemach z grupą VAG, Golf w dobrym stanie technicznym i z regularnym serwisem potrafi być bezproblemowy przez lata. Szczególnie cenione są wersje z silnikiem 1.4 TSI po 2015 roku.

5. Hyundai i30

Koreański producent zrobił ogromny postęp w kwestii jakości. i30 zbiera świetne noty w raportach TÜV – dotyczy to zarówno benzyniaków, jak i diesli.


Co łączy najmniej awaryjne modele?

  • Regularny serwis i niezbyt skomplikowana technologia.
    Modele bez nadmiaru elektroniki psują się rzadziej i taniej się je naprawia.
  • Brak “wysilonych” silników – czyli jednostek o dużej mocy z małej pojemności.
  • Proste, sprawdzone rozwiązania – klasyczna automatyczna skrzynia, brak turbosprężarki, brak dwumasowego koła zamachowego (w niektórych wersjach).

Czy wiek auta ma znaczenie?

Zdecydowanie tak. Raporty dzielą samochody na grupy wiekowe – np. 2–3 lata, 4–5 lat, 6–7 lat. Im młodsze auto, tym z reguły mniej awarii, ale nie zawsze. Są modele, które mimo wieku wciąż utrzymują świetne statystyki (np. Toyota Corolla 1.6 benzyna czy Honda Civic).


Jak korzystać z raportów awaryjności?

  • Nie traktuj ich jako wyroczni, ale jako wskazówkę.
    Każdy egzemplarz może być inny – zależy, jak był użytkowany i serwisowany.
  • Zwróć uwagę na konkretne wersje silnikowe.
    Niektóre modele wypadają dobrze w ogóle, ale mają silniki-wyjątki z problemami.
  • Sprawdź statystyki w swoim regionie.
    Niemiecki raport nie zawsze oddaje sytuację w Polsce – warto porównać dane np. z polskich forów i opinii właścicieli.

Podsumowanie

Jeśli zależy Ci na spokojnej eksploatacji i niskich kosztach napraw, warto przyjrzeć się modelom z czołówki rankingów awaryjności. Toyota Yaris, Mazda CX-5 czy Hyundai i30 to auta, które słyną z trwałości i solidnego wykonania. Pamiętaj jednak, że nawet najlepszy model może sprawiać problemy, jeśli był źle użytkowany – dlatego oprócz statystyk liczy się także historia konkretnego egzemplarza.